Kiedy zabrać dziecko po raz pierwszy do stomatologa?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ale najkrócej rzecz ujmując: najwcześniej jak to możliwe. Już roczne dziecko ma kilka ząbków, które może obejrzeć dentysta dziecięcy kraków. Poza tym sprawdzi też wędzidełko i podpowie, jak dbać o ząbki. Kiedy zaprowadzić dziecko do dentysty i jak się do tego zabrać, by się nie bało? Przeczytaj poniżej

Po pierwsze nie strasz

Dziecko, nawet nieduże, widzi zachowania rodziców i wie, kiedy się boją. Jeśli będzie słyszeć w domu, że rodzicowi nie chce się iść do dentysty albo boi się borowania, też zacznie się bać. Jeśli jesteś takim rodzicem, postaraj się ukryć swoje lęki przed dzieckiem. Nie ma nic złego w twoim strachu – źle będzie dopiero wtedy, gdy zauważy to dziecko.

Zachęcaj dziecko do mycia zębów – możecie robić to wspólnie. Najlepiej, co z pewnością zaleci stomatolog dziecięcy Kraków, pomagać dziecku podczas szczotkowania. Dentyści podają, że póki dziecko nie nauczy się prawidłowo trzymać długopisu i nim pisać, póty nie będzie umieć prawidłowo posługiwać się szczoteczką.

Branża dentystycznych gadżetów dla najmłodszych ma się całkiem dobrze – możesz kupić świecącą albo grającą szczoteczkę z ulubioną postacią z bajki. Aby myć zęby wystarczająco długo, zaopatrz w klepsydrę, która odmierzy czas potrzebny na szczotkowanie. Podczas mycia zębów możecie słuchać muzyki, oglądać bajkę albo stroić śmieszne miny. Musisz zrobić wszystko, by dziecko chciało myć zęby – popsute mleczaki bolą nie mniej niż ubytki w twoich zębach i też wymagają leczenia.

Po drugie adaptacja

Im wcześniej dziecko obejrzy stomatolog dziecięcy Kraków, tym lepiej. Ostatni moment na pierwszą wizytę to czas, gdy w buzi malucha pojawią się wszystkie mleczaki (około drugiego roku życia).

Zabierz dziecko do kliniki Denta Med, która zatrudnia dentystę pracującego z dziećmi. To będzie stomatolog, który pokaże dziecku gabinet, opowie mu o higienie zębów. Może zdarzyć się tak, że dziecko nie będzie chciało zrobić przeglądu, ale jeśli wizyta przebiegnie pomyślnie, nie będzie też bało się przyjść ponownie.

Rolą rodzica jest pokazać dziecku, że stomatologa nie trzeba się bać i regularne wizyty w gabinecie pozwolą uniknąć problemów z zębami w przyszłości. Może gdyby tobie ktoś wtedy pokazał, że przegląd uzębienia co pół roku nie boli, dziś reagowałbyś inaczej na zbliżający się termin plombowania?